PROCESOREK AT89C2051 -A PROSTY TESTER LAMBDA

 

Cel - to zrobić prosty tani /niekoniecznie skuteczny/ testerek sondy lambda. No cóż moje wiadomości na temat w/w sondy są właściwie zerowe - ale kolega mechanik poinformował mnie ze urządzonko ma mierzyć napięcie w zakresie 0 - 1,1 V /stare typy 0 - 0,5 V/, a aby było tanio więc wybór padł na atmelka - dzięki czemu całkowity koszt urządzenia nie przekroczył 25 zł z obudową. Zatem do dzieła.

Nie będę się rozpisywał znacząco na temat atmelka - ważne jest że piny P1.0 i P1.1 to właściwie wejście wzmacniacza operacyjnego - a wynik pracy można odczytać w P3.6 / tylko programowo/

Fragment AT89C2051

Pozostało jeszcze zobrazować wynik - i tu postanowiłem dać LED-y, ale dla bardziej ambitnych może być wyświetlacz LCD - i tak oto powstał kompletny schemacik urządzonka. Dokładny schemat jest w pliku do sciągnięcia wraz z programem do atmela

Jako pomiar użyłem 10 LED niebieskich /diody pomiarowe/ i jedną żółta /dioda zakresu/- układ działa następująco - po włączeniu napięcia /zasilanie z akumulatora samochodu/ wszystkie 11 LED ma się zapalić na około 1 s. Jeżeli wszystko oki - powinna zapalić się dioda na określone napięcie - jeżeli wartość napięcia na wejściu przekracza 1,28 V /lub przewód pomiarowy nie jest podłączony/ zapala się co druga dioda pomiarowa /1-3-5 itd/. Od 0V do 0,64V zapalają się kolejno diody pomiarowe 1-10 - dioda zakresu jest wygaszona, a od 0,70V do 1,25V zapala się dioda zakresu i kolejno diody pomiarowe 1-10 tym oto sposobem zakres został podzielony na 20 punktów pomiarowych - i to tyle "zalet" - teraz wady.

 

Teoretycznie - wszystko jest oki - ale:

1. O wynikach pomiaru decyduje stała czasowa R1 i C1, więc każdy montowany egzemplarz będzie się różnił parametrami pomiarowymi/ tolerancja wartości elementów/ - co prawda nie są to duże różnice - ale wypadałoby skalować indywidualnie.

2. Stałość pomiaru w różnych warunkach temperaturowych jest taka sobie - po wyizolowaniu R1 i C1 od środowiska zewnętrznego / zalałem te elementy klejem silikonowym/ uzyskałem zadawalające parametry od około 10 do 25 stopni - no oczywiście w ostateczności o ile istnieje taka potrzeba można by zrobić tablice przeliczeniowe dla różnych temperaturek

3.Na koniec skala - niestety liniowość pomiarów jest niewielka tak więc istnieje potrzeba opisu każdego punktu pomiarowego - no ale to bez przetwornika A/C - zawsze jednak można użyć np. PCF8591 - to wtedy byłaby liniowość pomiaru - można by było symulować nawet sondę lambda itd. To tani czterokanałowy przetwornik A/C 8 bit + wyjście regulowane analogowe - ale założenie początkowe było prosto i tanio - więc wyszło takie cudo:)

Diody

D1

D2

D3

D4

D5

D6

D7

D8

D9

D10

Z1

0,04

0,11

0,18

0,25

0,32

0,38

0,45

0,51

0,58

0,64

Z2

0,70

>0,76

0,82

0,88

0,94

1,00

1,06

1,11

1,17

1,25

GOTOWY PROTOTYP

TESTYJ

Po przetestowaniu - okazało się że urządzenie nie do końca spełnia pokładane w nim nadzieje - w nowych samochodach napięcie na sondzie jest troszkę większe - wiec podczas pracy przekracza zakres.Za jakiś czas zmodyfikuję program i zwiększę zakres pomiaru. O ile będzie taka potrzeba dodamy przetwornik A/C wyświetlacz i układ symulujący sondę lambda. A na razie poniżej link do wersji opisanej J

ŚCIĄGNIJ PRZYKŁAD

PEPI KOSZALIN 08.03.2004